Filip Prokopyszyn dołącza do Voster ATS Team

2022-06-15 00:00:00
Znany ze swoich sukcesów na torze, 22-letni Filip Prokopyszyn, zmienia barwy klubowe. W czerwcu zadebiutuje jako reprezentant Voster ATS Team.

Prokopyszyn to jeden z najbardziej wyróżniających się kolarzy swojego pokolenia. W kolarstwie torowym odnosił liczne sukcesy, zdobywając medale mistrzostw świata juniorów oraz mistrzostw Europy juniorów i młodzieżowców. W rywalizacji seniorów wielokrotnie stawał na podium mistrzostw Polski. W sezonie 2019 zdobył srebrny medal igrzysk europejskich w scratchu oraz brąz w mistrzostwach Europy w wyścigu eliminacyjnym. W zespole Voster ATS będzie się również ścigał na szosie.

Filip Prokopyszyn komentuje:

- Przejście do ekipy Voster ATS Team to dla mnie ogromny kop motywacyjny. Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować Krzysztofowi Parmie i Mariuszowi Witeckiemu, że we mnie uwierzyli i dali mi tę szansę. A ja ze swojej strony zrobię wszystko, aby nie zawieść ich, sponsorów, kolegów z drużyny i kibiców. Mówi się, że jeśli zawodnik zdobywa medale mistrzostw Europy i świata w kategorii juniorów, a potem w młodzieżowcach, to powinien być również czołowym zawodnikiem kontynentu, a nawet świata w kategorii elity. Jeśli tak się nie dzieje to znaczy, że któreś ogniwo procesu szkoleniowego nie działa tak, jak powinno. Po rozmowie z szefami drużyny wiem, że brakujące ogniwo - regularny program startów, będę tu miał i znał z wyprzedzeniem. A to bardzo ważne dla zawodnika i jego trenera, aby optymalnie przygotować się do imprez docelowych.

- W latach 2017 - 2020 zdobywałem medale zarówno kontynentalnych, jak i światowych imprez mistrzowskich. Ostatnie półtora roku było jednak dalekie od moich ambicji i oczekiwań. Głęboko wierzę, że w drużynie Voster ATS wrócę tam, gdzie jeszcze wcale nie tak dawno temu byłem. Choćby po to, aby podziękować ludziom, którzy we mnie uwierzyli i tę szansę mi dali – kończy młody zawodnik.

Pierwszym startem Filipa w barwach Voster ATS Team będzie rozgrywany 19 czerwca Memoriał W.Grundmanna i J.Wizowskiego, a następnie zobaczymy go w wyścigu o szosowe mistrzostwo Polski.